Rozbierał ją po kawałku
Rozbierał ją po kawałku. Cząsteczka po cząsteczce. Najpierw zdjął z niej poczucie niepewności, czy może mówić, co chce. Pokazał jej, że może być wysłuchana. Że to, co myśli, się liczy. Zdjął z niej obawę, że jeśli płacze z bezsilności – … Czytaj dalej